deklaracja dostepności     wartości domyślne       wielkość czcionki -> mniejsza czcionka     większa czcionka       wysoki kontrast -> wysoki kontrast     wysoki kontrast     wysoki kontrast

Działalność poselska

Wystąpienia sejmowe

  Posiedzenie nr 53 w dniu 07-12-2017 (2. dzień obrad)
16. punkt porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druki nr 1963 i 2093).

Szanowny Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W imieniu klubu Kukiz'15 mam zaszczyt przedstawić stanowisko wobec sprawozdania Komisji Finansów Publicznych odnośnie do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym. Celem projektu jest wprowadzenie regulacji w zakresie opodatkowania akcyzą dwóch nowych kategorii wyrobów akcyzowych: płynu do papierosów elektronicznych oraz wyrobów nowatorskich. Do budżetu państwa w wyniku poboru podatku akcyzowego trafia rocznie ok 18,5 mld zł. Zaproponowana ustawa ma zwiększyć wysokość tych wpływów o 75 mln. Założenia Ministerstwa Finansów są bardzo optymistyczne, biorąc pod uwagę doświadczenia 10 państw Unii Europejskiej, które wprowadziły akcyzę na e-papierosy, a mimo to efekty były mizerne. W Portugalii po wprowadzaniu akcyzy wielkość legalnej sprzedaży płynów spadła o ponad 90%. We Włoszech podatek na płyny miał dać 86 mln euro wpływów do budżetu, ale w 2015 r. zebrano zaledwie 5 mln euro, a w 2016 r. - jeszcze mniej. Ok. 80% rynku przesunęło się do szarej strefy, upadło ponad 2 tys. sklepów branżowych, a pracę straciło blisko 5,5 tys. osób. Co więcej, nasi sąsiedzi: Niemcy, Czesi, oraz Litwini nie zdecydowali się na wprowadzenie podobnych regulacji, co dodatkowo zwiększa szansę powstania i rozwoju szarej strefy. Polscy przedsiębiorcy, walcząc o utrzymanie się na rynku, mogą być zmuszeni do funkcjonowania w ramach drugiego obiegu poza granicami naszego kraju. Oczywiście omijanie prawa jest zjawiskiem nagannym, ale racjonalny prawodawca, którym jako parlament jesteśmy, nie ma prawa nakładać na obywateli obowiązków, które zahamują rozwój rodzimych przedsiębiorstw, polskiej gospodarki, zlikwidują tysiące miejsc pracy. Przykład ten pokazuje, że projekt dziwnym sposobem w korzystny sposób reguluje sytuację dużych, międzynarodowych korporacji, a negatywnie będzie oddziaływał na małe i średnie przedsiębiorstwa, co istotne, w dużej części rodzime. Wielkie koncerny tytoniowe dysponują kapitałem i wieloletnim doświadczeniem ze składami podatkowymi, zabezpieczeniami akcyzowymi, gdyż są płatnikami tego podatku. Dla małych i średnich polskich firm wprowadzenie nowego podatku w tak szybkim tempie oznacza rewolucję, a dla wielu koniec działalności. Nie możemy bezkrytycznie patrzeć, jak kolejna gałąź gospodarki jest ciągnięta w dół przez restrykcyjne przepisy, jak rozwijającym się firmom podcinane są skrzydła. W opinii ministerstwa udział w rynku, którym dysponują dziś małe podmioty, jest nieznaczny, a omawiane przepisy nie przeszkodzą im w rozwoju. Nie wiem, na jakiej podstawie ministerstwo opiera takie twierdzenie, ale obawiam się, że są to wyłącznie pobożne życzenia, a chęć zdobycia dodatkowych środków dla budżetu państwa jest tak wielka, że nie zwraca się uwagi na to, jakim kosztem te pieniądze zostaną zdobyte. Czy spodziewany zysk z akcyzy będzie na tyle duży, aby skompensować likwidację kilku tysięcy przedsiębiorstw dających wiele miejsc pracy? Podsumowując: nakładanie nowych obowiązków podatkowych jest krokiem w złą stronę. Nie ma wątpliwości, że system podatkowy jest jednym z kluczowych czynników wpływających na konkurencyjność i sprawność funkcjonowania rynku, a co za tym idzie, ma decydujący wpływ na wzrost gospodarczy. Nie może być tak, że regulacjami zniechęcamy polskie przedsiębiorstwa do rozwijania działalności i hamujemy wzrost gospodarczy naszego kraju. Odwołując się do przedstawionych argumentów, pragnę wyrazić negatywną opinię co o procedowanym projektcie ustawy. Posłowie klubu Kukiz'15 opowiadają się przeciwko wprowadzaniu kolejnych podatków, czyli przeciwko procedowanej ustawie.

więcej...    transmisja...
  Posiedzenie nr 52 w dniu 23-11-2017 (2. dzień obrad)
Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2017 (druk nr 2045).

Szanowny Panie Marszałku! Państwo Ministrowie! Wysoka Izbo! W imieniu klubu Kukiz'15 mam zaszczyt przedstawić stanowisko w sprawie projektu ustawy o kolejnej zmianie ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2017, druk nr 2045. O istnieniu tej ustawy dowiedzieliśmy się kilkanaście godzin temu. Powiem państwu posłom, iż nawet w harmonogramie obrad jeszcze wczoraj go nie było. Jest to kolejny przykład skandalicznego sposobu procedowania nad ustawami w tej Izbie. Procedujemy kolejny raz nad projektem ustawy okołobudżetowej. Przypomnę państwu posłom, iż 2 tygodnie temu procedowaliśmy nad projektem zmieniającym tę samą ustawę i go uchwaliliśmy. Kolejny raz widzimy nieprzemyślaną zmianę okołobudżetową, a tak właściwie źle przygotowaną ustawę budżetową. Co należy powiedzieć o tej ustawie? Jest to po raz kolejny wydawanie środków budżetowych dlatego, że są pieniądze do wydania. Przypominam, iż już prawie 10% rocznego budżetu wydajemy na odsetki od zadłużenia państwa, a będzie ich coraz więcej. Inną ciekawostką dotyczącą tej ustawy jest częste użycie słowa ˝może˝. I tak Narodowy Fundusz Zdrowia może otrzymać l mld. Minister właściwy do spraw rozwoju wsi może przekazać dodatkowe środki z budżetu państwa do agencji restrukturyzacji - 100 milionów. W celu realizacji zadań oraz na sfinansowanie zakupu nieruchomości na potrzeby Centralnego Biura Antykorupcyjnego - do wysokości 79 mln zł, minister właściwy do spraw budżetu może dokonać zmiany przeznaczenia rezerw celowych. Minister właściwy do spraw budownictwa, planowania i zagospodarowania przestrzennego oraz mieszkalnictwa może przekazać z budżetu państwa dodatkowe środki, ponad kwotę środków określoną w ustawie budżetowej na rok 2017, z przeznaczeniem na Fundusz Termomodernizacji i Remontów - do wysokości 180 mln zł. Szanowni Państwo Posłowie! Należy przypuszczać, iż po ustawie uchwalonej na ostatnim posiedzeniu, gdy lekką ręką posłowie PiS wydali 1 mld na telewizję zależną od rządzących, utworzyła się kolejeczka chętnych po publiczne środki na może wydanie - po morze środków powiększających dług państwa. Trudno jednoznacznie skrytykować ten projekt, gdyż w tym całym może wydawaniu - może skorzystają w końcu pacjenci, a nie tylko prezes Kurski. Przykro, że są oni zauważani na samym końcu. Przypomnę państwu posłom, iż nowelizując budżet na ostatnim posiedzeniu, nie skorzystali państwo posłowie z poprawki przygotowanej przez posła Kukiz'15 Błażeja Pardę, który już wówczas alarmował, mówił o drastycznie niedofmansowanej służbie zdrowia, a państwo woleli przeznaczyć te środki na własną telewizję. Reasumując: posłowie klubu Kukiz'15 może poprą ten projekt. W kontekście ostatnich wydarzeń oraz projektu złożonego przez posłów PiS dodam, iż JOW-y muszą pozostać.
więcej...    transmisja...
  Posiedzenie nr 52 w dniu 23-11-2017 (2. dzień obrad)
22. i 23. punkt porządku dziennego: 22. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w celu zwiększenia udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych (druk nr 2001). 23. Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks wyborczy oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2023).

Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ja nie wiem, czemu ze strony opozycji jest tyle krzyku. Przecież jest dobrze. Mogło być jeszcze lepiej, bo, proszę zobaczyć, spadochroniarze, spadochroniarze mogą być w obrębie jednego województwa, a można było zrobić całą Polskę, tak jak to jest przy wyborach parlamentarnych. Czyli w Zamościu mógłby kandydować jakiś dobrze znany kandydat ze Szczecina. Ale ja podam państwu taki jeszcze fajniejszy absurd. U mnie mam Susiec i mam drugą miejscowość, Janów Podlaski, odległość - 250 km. Teraz proszę zobaczyć: ktoś z Janowa Podlaskiego będzie mógł kandydować w Suścu, a obok Suśca jest gmina Narol, gmina Narol jest w innym województwie, w województwie podkarpackim oddalona o 13 km. I ten mieszkający w odległości 13 km nie będzie mógł kandydować, a ten z Janowa Podlaskiego będzie mógł kandydować. Dlaczego państwo nie szanują obywateli? Dlaczego nie chcą państwo, żeby ludzie jednak w danej gminie wybierali swoich radnych? Dziękuję
więcej...    transmisja...
  Posiedzenie nr 52 w dniu 22-11-2017 (1. dzień obrad)
2. punkt porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji do Spraw Energii i Skarbu Państwa o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych oraz niektórych innych ustaw (druki nr 1973 i 1991).

Szanowny Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W imieniu klubu Kukiz'15 mam zaszczyt przedstawić stanowisko odnośnie do sprawozdania Komisji do Spraw Energii i Skarbu Państwa o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych. Projekt nowelizacji ustawy został przygotowany w związku z koniecznością wdrożenia do polskiego porządku prawnego przepisów dyrektyw unijnych. Unia Europejska, która początkowo była bardzo przychylnie nastawiona do produkcji biopaliw z roślin jadalnych, w ostatnich latach zmienia stanowisko, argumentując, iż z uwagi na ograniczone zasoby ziemi uprawnej priorytetem powinna być uprawa ukierunkowana na produkcję żywności. Rozwój branży biopaliw stał się niezwykle ważnym czynnikiem rozwoju rolnictwa, który korzystnie wpływa na przeciwdziałanie monokulturom, ale również przyczynia się do wzrostu opłacalności produkcji rolniczej. Zgodnie z danymi przedstawionymi przez ministra Andrzeja Piotrowskiego podczas prac komisji, w Polsce ponad 70 tys. gospodarstw rolnych zajmuje się produkcją rzepaku. Obecne zbiory rzepaku, które wyniosły ok. 3 mln t zostaną w większości przeznaczone do produkcji biokomponentów. Jak zapewnia ministerstwo, pomimo obniżenia Narodowego Celu Wskaźnikowego zapotrzebowanie na krajowe biokomponenty zostanie utrzymane na dotychczasowym poziomie. Tym samym ustawa gwarantuje zbyt dla producentów rolnych na poziomie ok. 2,3 mln t rzepaku oraz co najmniej 300 tys. t kukurydzy oraz innych zbóż. Głównym argumentem, jaki przytoczył pan minister podczas posiedzenia komisji dla uzasadnienia konieczności redukcji poziomu Narodowego Celu Wskaźnikowego był wzrost oficjalnej konsumpcji paliw, który spowodował, że pomiędzy 2015 r. a 2016 r. zużyto o 17% więcej biokomponentów. Taka sytuacja została spowodowana swoistym cudem gospodarczym, wzrost oficjalnego rynku paliw osiągnął ponad 20%. Uzyskano to dzięki wdrożeniu pakietu paliwowego, czyli wprowadzeniu normalności na rynku, który został zawłaszczony przez mafie paliwowe. Koalicja PO-PSL była głucha na apele uczciwie działających przedsiębiorców, którzy już w 2012 r. alarmowali rządzących o wprowadzaniu nielegalnego paliwa na polski rynek. Niestety ich głos pozostał niewysłuchany. Niewysłuchane są również obecnie prośby rolników o wprowadzenie projektu ustawy zawierającej narodowy wskaźnik białkowy. Takowy projekt został przygotowany przez Kukiz'15 już w styczniu tego roku. Niestety ministerstwo rolnictwa pozostaje głuche na apele rolników. Podobnie jak wcześniej koalicja PO-PSL przyczyniła się do okradania budżetu państwa z podatku VAT, obecnie minister rolnictwa rządu PIS pozwala na bankrutowanie polskich gospodarstw, godząc się na sprowadzanie genetycznie zmodyfikowanej śruty sojowej z USA, Argentyny, Brazylii. Reasumując, należy powiedzieć, iż dobrze polskiemu rolnikowi i gospodarce przysłużyła się ustawa o biokomponentach i paliwach ciekłych z roku 2006, wypełniając dyrektywę unijną, a jednocześnie stabilizując dochody rolników. Obecna zmiana tej ustawy nie powinna zredukować dochodów rolników. Jednakże UE widzi zagrożenie spowodowane konkurencyjnością produkcji biokomponentów i żywności. Będzie następowało dalsze zmniejszanie wykorzystania roślin na biokomponenty, dlatego należy natychmiast wprowadzić regulacje zaproponowane w projekcie Kukiz'15 dotyczące udziału polskich źródeł białka w paszach i zakończyć wspieranie rolników amerykańskich, argentyńskich i brazylijskich. Klub Kukiz'15 pozytywnie odnosi się do niniejszego projektu. W kontekście ostatnich wydarzeń oraz projektu złożonego przez posłów PiS dodam, iż JOW-y muszą pozostać
więcej...    transmisja...
  Posiedzenie nr 51 w dniu 08-11-2017 (1. dzień obrad)
12. punkt porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963).

Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Opodatkowanie e-papierosów i wyrobów nowatorskich akcyzą niesie ze sobą wiele zagrożeń. Po pierwsze, nie da zauważalnych wpływów do budżetu, a nawet może dać stratę przez likwidację setek czy nawet właściwie tysięcy miejsc pracy. A więc to będzie strata dla budżetu. Wiąże się też z wysokim ryzykiem stworzenia szarej strefy. Polacy są bardzo zaradnym narodem. Zmusi wiele przedsiębiorstw do zakończenia działalności. Dalej, niesie zagrożenie dla zdrowia, bo Polacy będą wykonywali te e-papierosy, e-liquidy w domach, będą sprzedawane w szarej strefie nie wiadomo jakie. W związku z tym proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi na pytanie: Czy omawiany projekt przyniesie jakiekolwiek korzyści i jakie pan minister dostrzega realne korzyści poza wzmocnieniem dużych koncernów? I tutaj chociaż taka podpowiedź (Dzwonek) albo może ostrzeżenie dla wszystkich. Za chwilę będą opodatkowane gumy z nikotyną, bo one będą substytutem. A właściwie dlaczego z nikotyną? Wszystkie gumy trzeba opodatkować, tak jak e-liquidy bez nikotyny.
więcej...    transmisja...
  Posiedzenie nr 51 w dniu 08-11-2017 (1. dzień obrad)
12. punkt porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk nr 1963)

Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W imieniu klubu Kukiz’15 mam zaszczyt przedstawić stanowisko wobec rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym. Projekt zakłada wprowadzenie regulacji w zakresie opodatkowania akcyzą dwóch nowych kategorii wyrobów: płynów do papierosów elektronicznych oraz wyrobów nowatorskich. Branża płynów do papierosów elektronicznych w Polsce to kilkudziesięciu producentów, ok. 1600 sklepów oraz cały łańcuch, czyli producenci bazy nośnej, nikotyny, dostawcy opakowań, drukarnie, cała logistyka. Są to przeważnie niewielkie przedsiębiorstwa. Skutkiem projektu ustawy będzie konieczność przygotowania przez przedsiębiorców składów podatkowych, a tym samym dostosowania budynków i pomieszczeń do bardzo restrykcyjnych wymogów niespełnialnych dla małych i średnich polskich przedsiębiorstw. To wymaga ogromnych nakładów finansowych i organizacyjnych, które będą zmuszone ponieść w krótkim czasie. Oprócz kwestii organizacyjnych ustawa wymusza także zgromadzenie kapitału stanowiącego zabezpieczenie podatkowe, które może wynieść kilka milionów złotych. Przypomnę, że podobnie było w przypadku pośredniczących podmiotów tytoniowych, wymóg złożenia zabezpieczenia w wysokości do 30 mln zł doprowadził do upadku kilkudziesięciu małych i średnich polskich przedsiębiorstw. Przetrwały duże, międzynarodowe korporacje. 2 tygodnie temu procedowaliśmy nowelizację zmieniającą szkodliwe przepisy. Dlatego projekt z druku nr 1963 w obecnym kształcie świadczy o braku jakiejkolwiek refleksji ze strony Ministerstwa Finansów. Restrykcyjne wymogi przewidziane w rządowym projekcie dla wielu przedsiębiorstw oznaczają zwyczajnie wyrok śmierci. Projekt uprzywilejowuje wielkie zagraniczne koncerny tytoniowe działające w Polsce, np. w ten sposób, że dla wyrobów nowatorskich przewiduje się stawkę w wysokości 300 zł za 1 kg, a jednocześnie dla małych i średnich polskich przedsiębiorców-producentów płynów do papierosów elektronicznych, które również należałoby nazwać nowatorskimi, przewiduje się stawkę w wysokości 500 zł za 1 l płynu. Wielkie koncerny tytoniowe dysponują kapitałem i wieloletnim doświadczeniem ze składami podatkowymi, zabezpieczeniami akcyzowymi, gdyż są to płatnicy tego podatku od lat. Dla małych i średnich polskich firm wprowadzenie nowego podatku w tak szybkim tempie oznacza rewolucję, a dla bardzo wielu z nich koniec działalności. Dla konsumenta proponowana stawka może oznaczać kilkukrotny wzrost ceny e-papierosów. Taki wzrost zachęci znaczną część z 400 tys. użytkowników do zaopatrywania się poza oficjalnym rynkiem, a więc projekt doprowadzi do pojawienia się szarej strefy. Warto zwrócić uwagę na negatywne doświadczenia innych krajów. W Portugalii po wprowadzeniu akcyzy wielkość legalnej sprzedaży płynów spadła o 90%. We Włoszech podatek na płyny miał dać 86 mln euro wpływów do budżetu, ale w 2015 r. zebrano tylko 5 mln euro, a w 2016 r. jeszcze mniej. Około 80% włoskiego rynku przesunęło się do szarej strefy, upadło ponad 2 tys. sklepów branżowych, a pracę straciło blisko 5,5 tys. osób. Negatywne doświadczenia w związku z podniesieniem akcyzy ma również Polska. Ilustruje je przykład z lat 2011-2014. Wysokie podwyżki akcyzy na zwykłe papierosy doprowadziły do zapaści legalnego rynku, znaczącego wzrostu szarej strefy tytoniowej i spadku wpływów budżetowych. Podsumowując, projekt w przedstawionym kształcie nie powinien być procedowany. Zwrócić należy uwagę, że nigdy dotychczas nie zdecydowano się na wprowadzenie tak wysokiej stawki akcyzy w stosunku do ceny wyjściowej produktu. Akcyza na papierosy była wprowadzana etapami, a stawki wzrastały stopniowo, a nie, tak jak tutaj, skokowo. W ustawie nie chodzi również o zdrowie Polaków. Nie ulega wątpliwości - palenie e-papierosów oraz tych innowacyjnych produktów (Dzwonek), jak mówi ustawa, jest szkodliwe. Ale ta ustawa doprowadzi do powstania szarej strefy, czyli palenia nie wiadomo czego. Nie jest to dobre dla zdrowia Polaków. Wnoszę o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu.
więcej...    transmisja...
  Posiedzenie nr 51 w dniu 09-11-2017 (2. dzień obrad)

Pani Marszałek! Wysoka Izbo! 2 miesiące temu pożegnaliśmy prof. dr. hab. Andrzeja Czachora, wieloletniego pracownika naukowego Centrum Badań Jądrowych, jednego z wiodących uczestników Ruchu Obywatelskiego na rzecz Jednomandatowych Okręgów Wyborczych, wybitnego uczonego, aktywnego działacza społecznego, patriotę. 12 października podczas 49. posiedzenia Sejmu pozwoliłem sobie przytoczyć fragment artykułu pana profesora dotyczący konieczności zmiany ordynacji wyborczej w Polsce. Pragnąc ocalić od zapomnienia dorobek prof. Czachora, chciałbym odczytać fragment kolejnego artykułu pochodzącego z roku 2002, przedstawiający zagrożenia związane z systemem partyjnym i dający prostą receptę na uzdrowienie tego chorego mechanizmu. System partyjnych wyborów zwiódł na manowce instynkt samozachowawczy naszych obywateli. Gremia kierownicze partii dbają o niezmienność systemu i zachowanie kontroli nad ordynacją wyborczą, a Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej praktycznie uniemożliwia obywatelom wyrażanie decyzji w formie referendum. Nawet w przypadku zebrania 500 tys. podpisów pod żądaniem referendum decyzja o jego przeprowadzeniu jest nadal w rękach Sejmu. Jest taki owad, który wydzielanym przez siebie jadem paraliżuje gąsienicę innego gatunku. Pozbawiona przez to możliwości ruchu, ale nadal żywa staje się spiżarnią dla następnego pokolenia owada, który ją złowił. W taki właśnie sposób wirus partyjnych wyborów, tzw. ordynacja proporcjonalna, otumanił Polaków. Ochoczo kibicują partyjnym drużynom w zawodach zwanych wyborami, nie myśląc o tym, że od złych rządów ich państwo upada. Aby odwrócić bieg ku katastrofie, trzeba do rządzenia Polską znaleźć wybitnych ludzi. Nie ma ważniejszych spraw niż rozumny wybór posłów. Jak sprawić, by znaleźli się w Sejmie patrioci, mądrzy, odpowiedzialni, twardzi, lecz zdolni do wzajemnego szacunku i współpracy, obdarzeni zaufaniem i poparciem wyborców, doświadczeni w prowadzeniu dużych prac? Jak wprowadzić wybitnych inżynierów, ekonomistów, prawników, lekarzy, nauczycieli, dyrektorów, oficerów, radnych, sołtysów? Jak nie dopuścić agentów obcego interesu, elokwentnych niedouków, wieczystych mężów stanu, cwanych aferzystów? Doświadczenie demokracji jest w tej materii jednoznaczne. Ogólnopolski ruch na rzecz zmiany systemu wyborczego - jednomandatowe okręgi wyborcze głosi tę odpowiedź od lat. Trzeba do Sejmu wybierać ludzi, nie partie. Ludzi służby, talentu i zasad. Chcemy takiej ordynacji wyborczej, by móc w każdym małym okręgu wyborczym wytypować kandydatów, a następnie wybrać spośród nich posła, który w okręgu uzyska najwięcej głosów poparcia. Prosto i logicznie, tanio i uczciwie, w jednomandatowym okręgu wyborczym. To jest warunek konieczny wyprowadzenia Polski z impasu, warunek sine qua non. To jest temat, do którego będziemy tu wracać z uporem, jak zmienić system wyborczy, aby do Sejmu, a także do samorządów wybierać ludzi, a nie listy. To jest cel, któremu warto poświęcić rozum i serce. Wysoka Izbo! Dzisiejsze zachowanie posłów na sali sejmowej jednoznacznie świadczy, że należy zmienić system wyborów i wybierać posłów odpowiedzialnych za Polskę. Dziękuję. (Oklaski)
więcej...    transmisja...
  Posiedzenie nr 51 w dniu 09-11-2017 (2. dzień obrad)
12. punkt porządku dziennego: Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku akcyzowym.

Panie Marszałku! Pani Premier! Wysoka Izbo! Nie ulega wątpliwości, że palenie zwykłych papierosów, e-papierosów czy tych pseudoinnowacyjnych papierosów jest szkodliwe. Ale nie o tym jest ta ustawa. Nie będę robił reklamy zagranicznym korporacjom, ale powiem państwu posłom, że te pseudoinnowacyjne produkty - one są podobnie nazwane w tym projekcie ustawy - są produkowane przez trzy zagraniczne korporacje. Liquidy do e-papierosów, które, jak myślę, wszyscy państwo widzieli, są produkowane przez kilkadziesiąt polskich firm. Co mamy w ustawie? Minister z jakichś względów - nie wiem, o jakie względy chodzi - preferuje właśnie te nowatorskie, zagraniczne produkty. Czym to motywuje? Mówi, że te zagraniczne produkty są droższe, że same urządzenia są droższe. A dlaczego są droższe? Bo te koncerny opatentowały mechanizmy i życzą sobie horrendalnych sum za te urządzenia. (Dzwonek) Liquidy produkują polscy przedsiębiorcy. Dlaczego minister... ...preferuje zagraniczne korporacje i doprowadza do ograbiania Polaków? Dziękuję.
więcej...    transmisja...


1  2  3  4  5  6  7  8  9  [10]  11  12  13  14  15  16  17  18  19  20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32